[ Pobierz całość w formacie PDF ]
ZBIGNIEW NIENACKIWYSPA Z�OCZY�C�WROZDZIA� PIERWSZYDZIWNY SPADEK � TAJEMNICZY WEHIKU� WUJA GROMI��Y � CO TO ZASTW�R? � SENSACJA NA ULICY � LARWA OBRZYDLIWEGO CHRAB�SZCZA �SZYDERSTWA NA STACJI BENZYNOWEJ � SZALE�CZA SZYBKO�� � ZDUMIENIEAUTOMOBILIST�W � CO POTRAFI WEHIKU� WUJANie trzeba szuka� przygody. Nie znajdzie si� jej, cho�by pojecha�o si� a� nakoniec�wiata, przez siedem rzek i za siedem g�r. Nie zjawi si�, cho�by czeka�o si� nani� dzie� inoc, prowokuj�c j� i nastawiaj�c na ni� pu�apki. Nie przywo�a jej �adna pro�ba imo�e si�okaza�, �e nie ma jej nawet tam, gdzie tylu ju� j� spotka�o. Czy� nie zdarzy�osi� niejednemuodbywa� podr� przez s�ynny z burzliwo�ci ocean, gdy by� on spokojny jak staw zadomem?Czy� nie przydarzy�o si� niejednemu, �e przedzieraj�c si� przez najdziksz�d�ungl� nienapotka� ani krwio�erczych zwierz�t, ani czyhaj�cych na jego �ycie krajowc�w;dzikad�ungla okaza�a si� tak bezpieczna, jak park miejski.Bo przygody nie trzeba szuka�. Ona zjawia si� sama. Przychodzi w najbardziejniespodziewanych momentach i w nieoczekiwanej postaci, najcz�ciej, gdy niespodziewamysi� jej, nie pragniemy jej, gdy nie jest nam ona potrzebna. Najpierw daje namznak - �e otojest, przysz�a po ciebie, chce ci� ogarn�� i wci�gn�� w sw� gr�. Musisz od razuwiedzie�, �eto wla�nie jej znak, musisz go rozpozna� w�r�d tysi�ca innych znak�w. Nie wolnocizlekcewa�y� jej wezwania ani od�o�y� go na p�niej. Nie lubi leniwych. Pominieci�,odejdzie i wi�cej po ciebie nie wr�ci...Zadziwiaj�ca przygoda, jak� prze�y�em na Wyspie Z�oczy�c�w, zapuka�a do mniepod koniec czerwca 1961 roku. Ubrana by�a w mundur listonosza, kt�ry wr�czy� mizapiecz�towan� kopert� z nag��wkiem: ZESPӣ ADWOKACKI nr 3 w KRAKOWIE. Wzapiecz�towanej kopercfe znajdowa�o si� zawiadomie-nie Zespo�u Adwokackiego, �epoprawie rok trwaj�cym przewodzie spadkowym, na mocy testamentu zmar�ego przedrokiemwuja mego � Stefana Gromi��y, sta�em si� w�a�cicielem znajduj�cego si� wKrakowie�murowanego gara�u samochodowego oraz znajduj�cego si� w nim pojazdumechanicznego".Z tre�ci listu wynika�o, �e po op�aceniu pewnych koszt�w zwi�zanych z przewodemspadkowym mam obowi�zek �wej�� w prawa posiadacza murowanego gara�usamochodowego oraz znajduj�cego si� w nim pojazdu mechanicznego�.Wyznaj�, �e list �w wprowadzi� mnie w pewne zak�opotanie. Nie czu�em potrzebyposiadania w Krakowie �murowanego gara�u samochodowego�, mieszka�em bowiem w�odzi. O ile dobrze pami�ta�em, �w �pojazd rneGhaniczny" by� okropnie starymgratem, wkt�rym cz�owiek z moj� pozycj� spo�eczn� i w moim wieku raczej pokazywa� si� niepowinien.Czy� mog�em przypuszcza� � czy ktokolwiek z Was spodziewa�by si� - �e list zZespo�u Adwokackiego jest wezwaniem najprawdziwszej i pe�nej niebezpiecze�stwPRZYGODY?Zatelefonowa�em do swego m�odszego brata, zdecydowany darowa� mu �murowanygara� samochodowy i znajduj�cy sl� w nim pojazd mechaniczny".Odm�wi�. Powiedzia�, �e on r�wnie� otrzyma� list z Zespo�u Adwokackiego nr 3 wKrakowie i na mocy testamentu wuja Stefana Gromi��y sta� si� w�a�cicielemksi��eczkioszcz�dno�ciowej, na kt�rej znajduje si� osiemdziesi�t tysi�cy z�otych.- Za te pieni�dze, je�li zechc�, b�d� m�g� kupi� sobie nowy samoch�d - rzek� m�jm�odszy brat Pawe�. - Po co mi stary grat wuja? A i gara� w Krakowie r�wnie� niejest mi doniczego potrzebny. Sprzedaj go - doradzi� mi.Zatelefonowa�em do kuzynki Franciszki. Okaza�o si�, �e i ona otrzyma�a list zKrakowa i sta�a si� wla�cicielk� kompletu mebli stylowych oraz szafy zksi��kami,nale��cymi do naszego wuja.- Wyja�nij mi moja kochana - powiedzia�em kuzynce - dlaczego w�a�nie mnie wujGromi��o darowa� gara� i starego grata? Czy� nie rozs�dniej by by�o zapisa� mi wtestamencieszaf� z ksi��kami? Wyznaj�, �e najbardziej chcia�bym otrzyma� osiemdziesi�ttysi�cy naksi��eczce oszcz�dno�ctowej.- Ostatni raz spotkali�my si� z wujkiem przed dwoma laty � przypomnia�a miFranciszka. - To by�o na pogrzebie ciotki Anny. Czy nie chwali�e� si� w�wczas,�e w�a�nieotrzyma�e� prawo jazdy?- No tak. Teraz to ju� wszystko rozumiem. Wuj my�lal, �e, B�g wie jak wielk�rado��sprawi mi swoj� darowizn�.I rad nierad zmuszony zosta�em �wej�� w posiadanie murowanego gara�usamochodowego i znajduj�cego si� w nim pojazdu mechanicznego". Pojecha�em w tymceludo Krakowa, �pieszy�em si� zreszt� z za�atwieniem tej sprawy, poniewa� napocz�tku lipcaoczekiwa� mnie wyjazd na do�� d�ugi okres czasu. Jeden z moich przyjaci�poprosi� mnie,abym spr�bowa� wyja�ni� pewn� do�� intryguj�c� histori�. Przyj��em t�propozycj�,poniewa� mog�a mi ona wype�ni� nudnie zapowiadaj�cy si� urlop.Zdecydowa�em si� p�j�� za rad� mego m�odszego brata i sprzeda� zar�wno �w gara�,jak i samoch�d wuja. �Kto wie - zastanawia�em si� - czy za sum�, uzyskan� zesprzeda�y, nieb�d� m�g� naby� na raty jakiego� nowego samochodu? Taki pojazd przyda�by mi si�naurlopie".Ch�tnego do nabycia gara�u znalaz�em bardzo pr�dko, gorzej by�o z nabywc�staregosamochodu wuja Gromi��y. Ktokolwiek obejrza� �w wehiku�, u�miecha� si� zzak�opotaniem inatychmiast �egna� si� z� mn�. Nawet n�e pr�bowa� pyta� o cen�.Bo te� by� to samoch�d wystarczaj�co dziwaczny, aby odstraszy� ka�degonormalnego cz�owieka. Jego wygl�d wprawi�by w rado�� tylko kogo� sk�onnego donajwi�kszej ekstrawagancji, kogo�, kto nie przejmowa�by si� tym, �e na widokowegosamochodu, poruszaj�cego sl� na ulicach miasta, b�d� przystawa� zdumieniprzechodnie, aka�de zatrzymanie ga przy chodniku spowoduje gromadzenie si� t�um�wwydziwiaj�cejdzieciarni. Pojazd mego wuja powodowa�by prawdopodobnie zak��cenie spokojupublicznegow mie�cie r�wnie� dlatego, i� wraz z jego pojawieniem si� na ulicy przera�enikierowcywarszaw, syren czy moskwiczy przyciskaliby klaksony, aby upewn�� si�, �e nie�ni� i �e�takie co�" nie jest �lataj�cym talerzem" z Marsa.Wyobra�cie sobie cz�no odrapane, zielonkawo��te, z zaciekami br�zowymi igranatowymi, na czterech k�kach, z kt�rych dwa tylne maj� szprychy, a dwaprzednie ich nieposiadaj�. Na tym cz�nie znajduje si� brezentowy wyp�owia�y namiot kolorukhaki. Wnamiocie tym s� celuloidowe okienka - z przodu, z ty�u i z bok�w. Namiocik jestdo�� dn�y,w gruncie rzeczy w wehikule owym pomie�ci� si� mog� nawet cztery osoby; resztanamiotuzabudowana jest jakimi� dziwacznymi mechanizmami. Przyznaj�r �e nawet niepr�bowa�emuruchomi� owego pojazdu - takim nape�nia� mnie strachem.- Prosz� pana - odezwa�em si� do pewnego weterynarza, kt�ry okaza� gotowo��nabycia gara�u. - Gara� jest du�y, murowany, suchy, widny, a do tego z doskonalewyposa�onym warsztacikiem reperacyjnym. My�l�, �e nie b�dzie dla pana krzywd�,je�li zaniewielk� dodatkow� op�at� nab�dzie pan ode mnie tak�e i samoch�d mego wuja.- To nie jest samoch�d - zdecydowanie stwierdzi� weterynarz.- Przepraszam, a co to jest?- Nie wiem. Ale to na pewno nie jest samoch�d. Gdybym czym� takim pojecha� nawie� leczy� konie lub krowy, ludzie uciekliby przede mn�. Straci�bym klientel�.- Niech go pan rozbierze na cz�ci - doradzi�em.- Panie - zawo�a� przestraszony weterynarz - a do jakiego samochodu nada�aby si�cho� jedna cz�� z tego pojazdu? Chyba, �eby go sprzeda� na z�om, na kilogramy.Ale to ju�pan sam zr�b.Weterynarz zajrza� przez celuloidowe okienka do wn�trza wehiku�u.- Patrz pan - rzek� - ten pa�ski wuj to musia� by� niez�y dziwak. Na descerozdzielczejjest tyle zegar�w, co w nowoczesnym cadillacu. Ten pojazd nie rozwija chybawi�cej ni�sze��dziesi�t kilometr�w na godzin�, a szybko�ciomlerz ma do dwustuosiemdziesi�ciukilometr�w. O ile, rzecz jasna � zastrzeg� si� - ten pojazd w og�le potrafiruszy� z miejsca.Tfu - splun��.- Takie co� mo�e si� cz�owiekowi tylko przy�ni�, a nie b�dzie tosennajprzyjemniejszy.Weterynarz okaza� si� cz�owiekiem bardzo ciekawym. Uni�s� mask� pojazdu wuja,potem zajrza� do skrzyni.- Ma, zdaje si�, przedni i ty�ny nap�d - o�wiadczy�, co zreszt� i jar�wnocze�nie z nimstwierdzi�em.- Posiada dwana�cie cylindr�w - doda�. Obejrzeli�my skrzynk� bieg�w.- Owszem, s� cztery biegi przednie i jeden bieg wsteczny - zauwa�y� weterynarz.Jeszcze tu i �wdzie spojrzeli�my, sprawdzili�my przewody elektryczne. W�o�y�emkluczyk w �stacyjk�. Motor natychm�ast pocz�� pracowa�, czyni� to bardzo cicho,prawieniedos�yszalnie.Weterynarz podrapa� si� w g�ow�.- No, dobra - powiedzia� �askawie � dodam panu pi�� tysi�cy i kupi� gara� razemztym wehiku�em.Ale i ja w mi�dzyczasie zrobi�em sporo ciekawych spostrze�e�, kt�rezadecydowa�y,�e z mniejszym ni� dot�d przera�eniem spogl�da�em na wehiku� wuja Gromi��y.Postara�em si� tak�e przypomnie� sobie sylwetk� mego wuja. By�o to do�� trudne,poniewa� znajomo�� z wujem ograniczy�a si� do kilku rodzinnych spotka� i dotego, co o nimw rodzinie m�wiono. Opowiadano za� o wuju jako o pe�nym fantazji dziwaku,wykszta�conym i bardzo zdolnym, kt�remu jednak w �yciu si� nie powiod�o. WujGromi��oby� in�ynierem mechanikiem, kiedy� zarabia� bardzo dobrze, ale wi�kszo��zarobk�wpoch�ania�y wynalazki, kt�re nieustannie opracowywa� i kt�rych wykorzystanieproponowa�odpowiednim instytucjom. Wymy�li� wi�c wujek Gromi��o k��dk�, kt�ra mia�azabezpiecza�przed najzmy�lniejszymi z�odziejami, drzwi wodoszczelne, hamulce kolejowedzia�aj�cepodobno znacznie lepiej od tych zazwyczaj u�ywanych. Wymy��i� tak�e jaki�specjalnyzmywak do naczy� kuchennych, specjalny rodzaj szk�a ognioodpornego. �aden z tychwynalazk�w nigdy nie zosta� wykorzystany. Dlaczego? Tego nikt w naszej rodzinieniewiedzia�. Prawdopodobnie by�y to ma�o praktyczne wynalazki. Wiem, �e kiedy�podarowa�moim rodzicom jedn� ze swych fenomenalnych k��dek. Rodzic... [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • odszkodowanie.xlx.pl
  • Linki

    Strona Główna
    Nowicki Andrzej- Ateizm, e-book, Filozofia, Nowicki andrzej
    Nowy Sącz Stary Sącz Gorllice Limanowa Krynica Zdrój Rabka Zdrój 117 500 e-book, Turystyka, mapy, atlasy
    Nietzsche Fryderyk - Zmierzch Bozyszcz(1), Czysta filozofia, E-BOOK FILOZOFIA
    No Starch Press The Book of JavaScript, Literatura, JavaScript eBooks Collection
    Nlp Book 3 Milton H Erickson - Experiencing Hypnosis, EBOOKI PDF, NLP
    Nowa matura Język angielski + 2 płyty CD Poziom podstawowy i rozszerzony Grzegorczyk Marzena E-BOOK, Podręczniki, lektury
    Nowa Przygoda z nauczaniem-uczeniem się 3 Scenariusze lekcji część 1 Jas Małgorzata E-BOOK, Podręczniki, lektury
    Nowa miłość Wiersze prawie wszystkie t.1 Agnieszka Osiecka e-book, Poezja, dramat
    Nora Roberts - Jak dobrze mieć sąsiada, E-BOOK - HARLEQUIN, ●Harlequin Orchidea
    Nowelizacja prawa spadkowego Komentarz Skowrońska-Bocian Elżbieta E-BOOK, Inne
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • imikimi.opx.pl